Torba tzw. "Koszulka"

Urozmaicając sobie szycie, codziennie biorę na tapetę co innego do uszycia.

Torba, tzw. przeze mnie "koszulka", bo powieszona na wieszaku, wygląda jak koszulka.
Być może, można skorzystać od razu z jakiś koszulek i je wykorzystać do tego celu.

Znalazłam fajny wzór na torbę-worek z długim paskiem na ramię, taki trochę "młodzieżowy". Spodobał mi się ponieważ miał być uszyty z "jednego" kawałka, czyli wszystko złączone, wraz z podszewką i uchwytami.

Niestety, eksperyment nie powiódł się. Był, jak dla początkującej, mocno skomplikowany.
Biedziłam się mocno, ale jakoś tam "wyszło".

Nie byłam mocno zachwycona efektem, ale stwierdziłam, że może być na motki wełny dla córki.
Córka została obdarowana i powiedziała, że będzie dobra na zakupy. Też dobrze.


A dzisiaj prezentuję parę zdjęć, które przedstawiają ten mój "wytwór". Jedno trzeba przyznać, niepowtarzalny!!!






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wernisaż Wystawy Patchworków Bolesławiec

Wielki Post rozpoczęty

Mój pierwszy witraż