Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Wielki Post rozpoczęty

Obraz
Na początek Wielkiego Postu ukończyłam moj drugi witraż, przedstawiający krzyż. Taki projekt już dawno za mną „chodził”. Bardzo mi się spodobały takie prace, krzyż uwidoczniony na różnych tłach i on sam w rożnych kolorach, także w kwiatach. Szczególnie pasuje mi do krzyża własnie technika patchworku, tak jak mają witraże w kościołach. Tak jak pisałam ostatnio przedstawiam dzisiaj moją drugą pracę witrażową Trafiłam akurat na piękną pogodę, niebieskie niebo. Więc zdjęcia wykonałam na dworze, na moim własnym płocie. Według mnie wyszły bardzo ładne. Uchwyciły taki moment przedwiośnia w ogrodzie. Gdzie gałazki na drzewach są jeszcze gołe. Myślę, że fajnie będzie zrobić zdjęcie w tym samym miejscu za tydzień, a potem za dwa, itd... Może uda mi się pokazać jak rozwija się roślinność i wszystko kwitnie wkoło.

Mój pierwszy witraż

Obraz
Witam po przerwie. W ostatnim czasie „odkryłam” nową metodę szycia, która mnie zafascynowała.Witraże, szyte z kolorowych tkanin, w otoczce czarnego materiału. Tak naprawdę najlepiej prezentują się szyte z batików. Czyli z tkanin farbowanych ręcznie. Ja zastosowałam wzorzystą bawełnę, która doskonale skomponowała mi się z czarnym. No i akurat taką miałam na zapleczu. Etapy szycia: narysowałam na kartce papieru kwadrat podzielony na kilka różnych figur geometrycznych, a następnie wycięłam je następnie wycięłam takie same, ale w większej ilości z rożnych kawałków tkanin, dopasowanych do siebie kolorystycznie; najważniejsze, żeby każdy rodzaj materiału nie powtarzał się w jednym kwadracie no i zszywanie, łączenie, doszywanie lamówki wokół każdego elementu; najważniejsze – caly czas żelazko na podorędziu Wybrałam 9-łatkę, 18 x 18 cm jeden kwadrat, 1,5 cm łączenia. Dobór kolorów, wzorów nieco ryzykowny, ale mi się spodobał i jestem zadowolona z efektu. Lu...